Koniec lata to fakt, z którym niestety trzeba się pogodzić. Dni stają się coraz krótsze, trzeba też częściej sięgać po cieplejsze ubrania i mieć pod ręką parasolkę. Z bólem serca rezygnujemy z namiętnie pitych cold brew i powoli szukamy czegoś, co nas rozgrzeje. Tak, to przyszła jesień. Ale kto powiedział, że musi kojarzyć się nam tylko z deszczem, wiatrem i kolejnymi warstwami ubrań. Jest na tym świecie grupa osób, która tylko czeka na ten czas. Wyciąga swój herbaciany arsenał, grube skarpetki, koc i planuje, z którą książką spędzi najbliższy weekend. Wiecie już o co chodzi? O ten przyjemny jesienny vibe, który usprawiedliwia nasze wieczorne „niechcemisie” i pozwala okryć się szczelnie kocem, wziąć do ręki kubek parującej herbaty i tak po prostu siedzieć. No właśnie. A co w tym kubku?

Ja to tradycyjnie – czarna z cytrynką i miodem

To, że pogoda za oknem nie rozpieszcza oznacza, że coraz częściej będziemy sięgać po coś, co nas rozgrzeje i wzmocni naszą odporność, a gdy już coś zacznie szwankować, pomoże uporać się z uciążliwymi dolegliwościami. Jaka herbata na jesień? Zwykle jesienna herbata kojarzy nam się z czarną herbatą, z dodatkiem cytryny i miodu, ale nie ograniczajmy się tylko do takiej. Zgoda. Czarna herbata świetnie rozgrzewa i działa bakteriobójczo, cytryna daje zastrzyk witaminy C, a miód wzmocni naszą odporność i poradzi sobie z bolącym gardłem. Ale jakie inne rodzaje herbat mogą poszczycić się podobnym działaniem?

Poznaj rozgrzewające właściwości innych herbat

Czy wiedziałeś, że zielona herbata to prawdziwa zdrowotna bomba, naładowana całą masą prozdrowotnych antyoksydantów i polifenoli? Dzięki temu wspomożesz swój układ odpornościowy w walce z czyhającym jesienny przeziębieniem. Świetnie poradzą sobie również z niwelowaniem skutków infekcji w organizmie. Zieloną herbatę możesz pić bez dodatków lub wzbogacić ją o plasterki imbiru czy nawet kawałki owoców takich jak jabłko czy gruszka.

Dobrze sobie poradzą również herbaty pu-erh, a także mieszanki ziołowe, zawierające w swoim składzie miętę, melisę czy rumianek, które pomogą załagodzić przeziębieniowe dolegliwości.

Z czym to się pije?

Jesienne herbaty z pewnością kojarzą się z przyprawami i owocami. Co dodać do jesiennego naparu, by nabrał charakteru i wspomógł nas dodatkowymi korzyściami? Jeśli chodzi o owoce to będą to wspomniane już wcześniej gruszka i jabłko. Oprócz tego możesz do swojego naparu dodać też żurawinę. Dawka witaminy C zapewniona!

Z przypraw polecamy pokombinować z cynamonem, anyżem czy goździkami, a nawet pokusić się o porcję krojonych orzechów. Oprócz tego tradycyjnie imbir i kurkuma. Najlepiej sprawdzą się kombinacje owoców z powyższymi przyprawami, no bo kto z nas nie próbował nigdy połączenia cynamonu z jabłkiem. Imbir z gruszką też dają radę!

Jeśli Twoja herbata musi być koniecznie posłodzona, zrezygnuj z białego cukru na rzecz miodu. Stanie na wysokości zadania w przypadku infekcji gardła. Pamiętaj jednak, że należy dodać go dopiero, gdy napar trochę ostygnie. W przeciwnym razie może stracić swoje cenne właściwości. Świetnie będzie również smakować herbata z łyżeczką Twojej ulubionej konfitury lub syropem z agawy bądź klonowym. W twojej spiżarni na swoją chwilę czeka zawsze słoik domowego syropu owocowego? Świetnie! Twoja herbata będzie smakować obłędnie. A jeśli nie przeszkadza Ci smak słodzika, zawsze możesz użyć go do posłodzenia naparu.

Czym chata bogata!

… rzekłaby Matka Natura, gdyby mogła. Dosłownie! Sam widzisz jak wiele kombinacji można stworzyć wykorzystując to, co daje przyroda. Nie ograniczaj się, próbuj i twórz swoje ulubione jesienne napary, korzystając jednocześnie z prozdrowotnych właściwości poszczególnych składników. Jesienna chandra nie będzie Ci już straszna!

A może masz już swoje sprawdzone przepisy na jesienną herbatę lub sposoby na nieoczekiwane przeziębienie? Podziel się z nami Twoimi pomysłami, a może i my się czegoś nowego dowiemy.

napisała Monika