Zajączek jest obok baranka i pisanek, jednym z najbardziej rozpoznawanych symboli Wielkanocy. Mimo że jako jedyny nie ma ściśle określonego znaczenia ani pochodzenia, na stałe zadomawia się u coraz większej ilości polskich rodzin. Skąd do nas przykicał? Jaka jest jego historia? Jak wygląda tradycja szukania drobnych podarunków od wielkanocnego zajączka w Polsce i za granicą?
Historia uszatej postaci
W czasach pogańskich, Słowianie obchodzili Jare Gody, czyli tradycyjne obrzędy na przełomie zimy i wiosny. To właśnie zające były głównym symbolem tych obchodów, gdyż wiosną pojawiały się jako pierwsze i były oznaką budzącej się do życia przyrody.
Postać zająca pojawiała się już w starożytności jako bóg Ozyrys w Egipcie lub towarzysz Afrodyty w Grecji. Przedstawiano go również jako ulubieńca anglosaskiej i germańskiej bogini płodności, szczęścia i wiosny – Ēostre (Ostara). Również od jej imienia po czasie wykształciła się nazwa świąt - Easter (w Anglii) czy też Ostern (w Niemczech).
Dlaczego więc skojarzono zająca z jajkami? Dlatego, że jak już wspomnieliśmy, jest jednym z pierwszych uaktywniających się po zimie zwierząt. Stąd też stał się symbolem odradzającej się przyrody i nowego życia, dokładnie tak samo jak jajka. Postanowiono więc „włożyć je zajączkowi do koszyka”.
Jak się okazuje, podobizny zająca możemy doszukać się również we wczesnej kulturze chrześcijańskiej. W sztuce tamtych czasów, symbolizował on postać grzesznika lub człowieka, który żyje nauką Chrystusa. Mniej więcej w XVII wieku zaczęto kojarzyć zająca ze świętami wielkanocnymi.
Skąd wzięła się tradycja szukania jajek w Polsce?
Tradycja szukania wielkanocnych jajek dotarła do nas najprawdopodobniej z Niemiec. Stąd też najbardziej popularna jest do dziś na terenie Śląska, Pomorza Zachodniego oraz w Wielkopolsce, terenach największych niegdyś wpływów naszych zachodnich sąsiadów. To właśnie w Niemczech w XIX w. powstały pierwsze czekoladowe zajączki i po dziś dzień, oprócz czekoladowych jajek, są najpopularniejszym podarunkiem na Wielkanoc.
W Polsce, w niektórych obszarach Śląska, podarunków od Zajączka Wielkanocnego szuka się już w Wielki Czwartek, zanim jeszcze rozpocznie się w czas postu ścisłego. W pozostałych regionach robi się to w Niedzielę Wielkanocną, po uroczystym śniadaniu. Dzieci najczęściej ruszają na poszukiwania uzbrojone we własne koszyczki lub przyozdabiają je i wystawiają na parapet w Wielką Sobotę.
Jak podaje historia, nawet niemiecki poeta Johann Wolfgang Goethe bardzo lubował się w tej tradycji i co roku organizował taką atrakcję w swoim ogrodzie dla pobliskich dzieci. Obecnie szukanie jajek w Niemczech i Francji często odbywa się na większą skalę w miejskich parkach. Natomiast w Anglii rusza się na tradycyjny Egg Hunt, czyli wręcz polowanie na jajka.
Gdzie mieszka Zajączek?
Tak jak Mikołaj ma swój dom w Laponii, tak Wielkanocny Zajączek według opowieści zamieszkuje pewne miasteczko w Dolnej Saksonii. Jest nim Ostereistedt. Tamtejsze dzieci co roku wysyłają listy do Zajączka zwanego Hanni Hase, na które podobno zawsze odpowiada pracownik placówki pocztowej.
Szukanie jajek z innej perspektywy
Zajączek zajączkiem, ale czy jest jakieś bardziej logiczne wyjaśnienie tego nietypowego związku uszatego zwierzaka z jajkami? Jak się okazuje, mają w tym swój udział ptaki, znoszące jaja w pustych, zajęczych gniazdach. Dawniej, gdy po zimie zapasy jedzenia szybko się kończyły, ludzie wychodzili w pole w poszukiwaniu właśnie tych drogocennych jaj, złożonych w gniazdach schowanych głęboko w trawie. Brzmi znajomo, prawda?
Wielkanocne jaja od Cup&You
Czekoladowe jaja znajdziecie również u nas. To nie byle jakie jajka, ale duże jajka z najlepszej rzemieślniczej czekolady bean to bar, ze słodką niespodzianką w środku. Mleczna czekolada, biała czy ciemna? Z kolorowymi piankami marshmallow (klik), malinami (klik), a może z odrobiną chili (klik)? Wystarczy zalać je gorącym mlekiem i czekać, aż ze środka eksploduje słodkie wnętrze. Takich jajek Twoje pociechy z pewnością nie miały jeszcze okazji znaleźć w gniazdku Zajączka. U nas znajdziesz warianty smakowe dla młodszych i starszych. W końcu szukanie wielkanocnych jajek to zabawa nie tylko dla dzieci, prawda? Nasz Zajączek już pakuje swoje tobołki, może zaprosisz go w tym roku do siebie?
napisała Monika